Przesycony marzycielską nostalgią kinowy debiut Hazanaviciusa jest w rezultacie filmem, który przyjemnie się ogląda, bo napełnia widzów pozytywną energią. Niestety efekt ten jest krótkotrwały,
Kochacie białe szaleństwo, ale z różnych przyczyn sami nie możecie mu się oddać? "Z najwyższego szczytu" jest w takim razie właśnie dla Was. Serge Hazanavicius opowiada bowiem baśń, ubierającą w atrakcyjne obrazy marzenia o nieokiełznanej wolności, jaką daje brawurowa jazda po stromych górskich stokach wśród zapierających dech w piersiach pejzaży. Tym, którzy sami uprawiają sporty ekstremalne, wizja francuskiego reżysera wyda się z całą pewnością bardzo naiwna. Ci jednak, którzy mogą tylko za pomocą ekranowych doznań przeżyć namiastkę tego, co daje pokonywanie granic, wyjdą z kina zadowoleni.
M6
W9
Tarantula
Casa Kafka Pictures Movie Tax Shelter Empowered by Belfius
Rouge International
M6 Films
Reliance Entertainment
Orange Cinéma Séries
Głównym bohaterem jest Scott Ferret, młody fan zimowych sportów ekstremalnych (w tej roli Kev Adams), który ma talent i odwagę, ale któremu brakuje doświadczenia. Pewnego dnia spotyka swojego idola, słynnego Pierricka Lefranca (Vincent Elbaz). Ten, dzięki szczęśliwemu zbiegowi okoliczności i zachęcie ze strony żony, zostaje mentorem Scotta. Dalej czeka nas standardowa opowieść o uczniu i nauczycielu. Są więc obowiązkowe sceny umacniającej się między nimi przyjaźń, która zostaje wystawiona na ciężką próbę przez ambicje i brak cierpliwości młodego bohatera. Jest zachłyśnięcie się sławą i sukcesami, co prowadzi do bolesnej lekcji pokory i próby pozbierania się. Schematyczność filmu zdaje się być zamierzona. Hazanavicius opowiada w końcu starą jak człowiek historię o marzeniach osiągania niemożliwego.
Pragnąc ożywić sny o potędze, reżyser dużą wagę przyłożył do strony wizualnej. Zadaniem operatora, Rémy'ego Chevrina, było pokazanie gór jako dzikiej i nieokiełznanej krainy, która porusza duszę człowieka. Oglądając zachwycające plenery, mamy sami poczuć pragnienie porzucenia bezpiecznego fotela kinowego, założenia nart (czy też deski snowboardowej) i poszusowania w dół niekończącej się śnieżnej bieli.
Casa Kafka Pictures Movie Tax Shelter Empowered by Belfius
Rouge International
M6 Films
Reliance Entertainment
Orange Cinéma Séries
Kev Adams z kolei tryska energią, młodzieńczą brawurą, stając się uosobieniem awanturniczego ducha, który zawsze pcha człowieka do łamania zakazów i kuszenia losu. Vincent Elbaz z kolei personifikuje dojrzałość i mądrość zdobytą poprzez osobiste doświadczenie i konfrontowanie się z ograniczeniami ludzkiego ciała. Reżyser zadbał o to, żeby między tą dwójką wytworzyła się silna ekranowa chemia. W ten sposób film stał się też opowieścią o męskiej przyjaźni, o relacji mentor-uczeń, która nie jest jednostronna, lecz przynosi korzyści wszystkim. Jak cała reszta, tak i ta więź ma charakter fantazji – czegoś, za czym widzowie mogą tęsknić.
Przesycony marzycielską nostalgią kinowy debiut Hazanaviciusa jest w rezultacie filmem, który przyjemnie się ogląda, bo napełnia widzów pozytywną energią. Niestety efekt ten jest krótkotrwały, ponieważ nic w bohaterach ani ich historii nie wyróżnia się na tle setki podobnych opowieści. Bardzo szybko wspomnienie o nim zniknie przysłonięte przez bardziej wyraziste i fabularnie ciekawsze produkcje.
Rocznik '76. Absolwent Uniwersytetu Warszawskiego na wydziale psychologii, gdzie ukończył specjalizację z zakresu psychoterapii. Z Filmweb.pl związany niemalże od narodzin portalu, początkowo jako... przejdź do profilu